Nie mogłam się doczekać aż pomarańcze będą ciut tańsze :) Polubiłam ten dżemik od pierwszej łyżeczki. Wiem, że jest nieekonomiczny, nieopłacalny, ale jest smaczny i swojski :)
Przepis i źródło podałam TU, ale z przyjemnością jeszcze raz powtórzę odnośnik do Kasi, od której przepis zaczerpnęłam :)
Podczas ostatniego buszowania po kulinarnych blogach trafiłam na coś z ananasa, coś co smacznie wygląda, ale o tym jak już zrobię :)
Pozdrawiam smacznie :)
O, świetnie wygląda! Teraz pomarańcze mają dobrą cenę, to chyba skuszę się na zrobienie takiej konfitury na lepsze czasy ;) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWitaj Blondyna :) polecam dżemik z pomarańczy jest bardzo smaczny tylko zabawy jest trochę przy obieraniu, ale warto :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam