Z pomidorów poluję na odmianę Koralik :) W zeszłym roku miałam nasionka kupione w Tesco i nie doczytałam, że one są miniaturowe owszem, ale palikowe :) Urosły wysokie i dobre były :) Z powodu prac ociepleniowych bloku, musiałam przyśpieszyć ich dojrzewanie i skrócić wzrost krzaczka. Urwałam czubki i poobrywałam większość liści, żeby słońce miało dostęp i zaczerwieniło pomidorki. Grona mnie zachwyciły, owoce były na nich liczne o gruszkowym kształcie :) Nie wiem jak będzie w tym roku, bo przy tych pracach zrobili nam daszki więc słoneczka ciut mniej będzie :( Z jednej strony dobrze, bo południowe okno i czasem wysiedzieć w pokoju się nie dało a z drugiej szkoda, że założyli je w momencie kiedy złapałam bakcyla hodowlanego.
Drugim warzywem planowanym na balkon jest papryczka Habanero. Ostra baaaaaardzo:) Może ktoś się podzieli nasionkami?
Standardowo będę próbować wyhodować bazylię, miętę, pietruszkę naciową i kwiatki :)
Zostawiłam pietruszkę naciową w ziemi na działce - pewnie na wiosnę nic z niej nie będzie :(
Nasionka Maciejki już mam :)
A Wy już rozpoczęłyście / liście plany ogrodnicze?
pozdrawiam :)
O jeny! Ja jeszcze nie otuliłam nawet krzaczków na zimę, a Ty już o wiośnie... Jak dobrze, zajrzeć do kogoś, kto się pasjonuje ogrodnictwem! Trzeba kupić tą fizelinę i o wiośnie także pomyśleć.
OdpowiedzUsuńTeSiu dziś poczyniłam pierwsze nasionkowe zakupy :)
Usuń