nie widać w realu, że tak zużyte opakowanie jest :)
Pióro również jest podpisane :)
Nie pisałam nim chyba z rok więc zaschło. No, ale od czego jest "wujek GOOGLE" ;)
Stuk, stuk, stuk w klawiaturę TOŚKA hasełko "jak wyczyścić zaschnięte pióro" wklepałam i wyskoczyło mi, jak to zwykle z google.pl bywa, mnóstwo stron. Z czego kilka naprawdę fajnych.
Znalazłam odpowiedź jak "uruchomić zaschnięte pióro, żeby go nie zepsuć.
Rozkręcić i część ze stalówką moczyć w ciepłej wodzie z dodatkiem detergentu. Zmieniałam wodę chyba z 50 razy aż w końcu była przeźroczysta. Wtedy włożyłam nabój z atramentem (bo moje pióro jest na naboje, a są różne sposoby na atrament:)) i rozpisałam, pisząc na kartce początek tego wpisu :).
Wracając do stron, które mi wypluło GOOGLE. Polecam zainteresowanym <KLIK> blog ludzi, którzy na piórach się znają. Można się dowiedzieć ciekawych rzeczy m.in. jakie są systemy napełniania, typy stalówek, rodzaje piór itd. itp.
Polecam wspaniałą stronę Polskiego Klubu Kolekcjonerów i Miłośników Piór <KLIK> , forum o piórach wiecznych <KLIK> oraz nie wiem czy polecam, bo żeby poczytać, to trzeba się zalogować na forum <KLIK>.Znalazłam również ciekawy wpis blogowy - filozoficzny wpis piórowy <KLIK>
oraz najdroższe pióro na aukcji
http://allegro.pl/pioro-art-noveau-zloto-18k-bursztyn-unikat-i2625283163.html |
CENA: 55 000,00 !!!!!!"Pióro jest arcydziełem biżuterii w stylu Art Noveau, wykonane w całości ręcznie, inkrustowane złotem próby 750 (18K) i bursztynem. Użyte materialy szlachetne czynią pióro niepowtarzalnym przedmiotem o wysokiej wartości.Pudełko rzeźbione ręcznie z drzewa oliwnego, z aksamietem w środku i wykończeniem w mosiądzu.Wykonano przez Velev" *
Nic dodać nic ująć - pozdrawiam i życzę dobrej nocy
Chyba sobie kupie te pioro...
OdpowiedzUsuńto będziemy licytować we dwie ;-D
Usuńtak swoją drogą to średnio mi się podoba, ale chciałabym dożyć czasów kiedy jedynym moim zmartwieniem i dylematem byłoby pytanie: kupić pióro czy kolejne auto? hehehehehehe
pozdrawiam