To mój najnowszy zakup dokonany w osiedlowej STOKROTCE.
Kupiłam 2 pary - dla siebie i dla mojej Heniusi :).
Koszt ciapów balerinek - 9,99 PLN/szt. :)
Ciapy są dobrze uszyte. Spody są miękkie, wykonane z jakiegoś tworzywa sztucznego - gumowatego.
Mam nadzieję, że tak jak te z poprzedniego roku dobrze będą mi służyły.
Ciapki były wielokrotnie prane i oprócz tego, że pod wpływem ciężaru się wygniotły to nic się z nimi nie stało. Nie straciły kształtu, koloru. Nie rozpruły, nie porwały się. Super produkt. A w chłodne dni grzeją moje zmarznięte stopy.
Polecam.
A Wy jak grzejecie stopy w chłodne dni??
Powinnam grzac stopy, a tego nie robie... Jesli juz to w wannie. Nienawidze kapci! Uraz z fziecinstwa, a konkretnie to moja trauma zaczela sie w przedszkolu :)
OdpowiedzUsuńJa mam bardzo często zimne stopy nawet latem - słabe krążenie mej szlachetnej krwi ;-D.
UsuńPróbowałam sobie przypomnieć moje paputki z przedszkola i nic - widocznie nie uwierały mnie ;) ani fizycznie ani psychicznie ;-D
Soxo grzeje stopki, maja taki wybór ze nie spotkałam takiego sklepu. To chyba największy skarpetkowy sklep na świecie :-) raj....
OdpowiedzUsuńWitam :)
Usuńw tym roku to się na zimę przygotowałam ale o tym osobny wpis z fotkami zrobię :)
NIE DAM SIĘ ZIMIE I ZIMNU :)
pozdrawiam